31 marca 2008

KONKURS - na urodzinowe Bollywood Party w maju

W maju sa urodziny Bollywood Party i obiecuje bardzo ladne nagrody dla kazdego kto wymysli playliste. Niech mysli o innych. Tak, zeby bylo w niej wszystko "lupanki", tamile, klasyka, nowosci, starocie.

Playlista musi sie skladac z minimum 70 utworow. Tytul piosenki + tytul filmu.

Jury zlozone z organizatorow (moze pod przewodnictwem Kam - jesli sie zgodzi) wybierze, te ,ktora bedzie spelniac jak najwiecej oczekiwan.

Co wy na to?

Co do nagrod to mysle, ze smialo moge obiecac film na DVD, a jak bedzie bardzo dobrze to dorzucimy jeszcze plakat. Nagrody pocieszenia powinny sie znalezc :)

Playlisty przysylajcie na adres miszapp@bezkitu.com

25 marca 2008

INDYJSKIE GWIAZDY W REKLAMIE

Bollywood to hermetycznie zamknięty biznes, który dysponuje własną metodą realizacji filmów, własną tematyką, stylistyką, kulturą, obyczajowością, a przede wszystkim indywidualnym sposobem pojmowania znaczenia aktora filmowego. Bombajski przemysł filmowy jest w pierwszym rzędzie definiowany i identyfikowany przez gwiazdy. Hinduskie gwiazdy są czołową siłą napędową zarówno kinematografii jak i całego kraju, który całkowicie podlega ich dominacji. Status aktora w kinie Bollywoodu w obecnym czasie jest inny niż w Europie czy Stanach Zjednoczonych. Uwielbienie, jakim darzą ludzie w Indiach swoje gwiazdy filmowe przypomina histerie, jakie miały miejsce w okresie kina niemego na Zachodzie, bądź w Ameryce w latach 30-tych czy 40-tych.

Obecnie aktorzy w życiu indyjskim są wszechobecni. Na ulicach na każdym kroku są ogromne billboardy z ich podobiznami, które reklamują najróżniejsze produkty, a w telewizji ogląda się praktycznie tylko ich. Aktorzy nieustannie są włączani do kampanii reklamowych wszelkich możliwych produktów (do początku lat 90-tych takie sytuacje zdarzały się sporadycznie). Siła przebicia jaką posiadają względem innych znaczących osób w kraju sprawia, że zwykli ludzie chętniej sięgają po produkty reklamowane przez wielkie gwiazdy.

Duże światowe koncerny starają się pozyskać największe gwiazdy do reklamowania swoich produktów, a aktorzy korzystają z takich ofert, nie dbając o to, że występują na przykład w reklamie dwóch konkurencyjnych produktów (np. Pepsi i Coca-cola). W Indiach taki występ w reklamie daje również możliwość uzyskania sponsorów do nowego filmu, a co za tym idzie dodatkowych funduszy. Występ w reklamie w Indiach ma zupełnie inny status niż na Zachodzie, bowiem aktorzy indyjscy szczycą się ilością swoich występów w reklamach. Reklama w Indiach traktowana jest jak mini film, a nie tylko jako sposób na zarobienia szybko dużych pieniędzy. Niektóre gwiazdy ekranu nawet bardziej sobie cenią propozycje reklamowe aniżeli oferty filmowe, gdyż sądzą, że opowiedzenie dobrej historii w jedną minutę wymaga większego talentu reżyserskiego niż realizacja filmu trzygodzinnego. Obecnie najważniejszy aktor Bollywoodu Shah Rukh Khan tak mówi o reklamach: „Gdybym miał wybrać: obejrzenie filmu a oglądanie kolekcji dobrych reklam, wybrałbym reklamy. Myślę, że filmiki 30 sekundowe są swego rodzaju dziełem sztuki trudnym do opanowania. Wydaje mi się, że reklama jest duszą filmowania.”
Niewiele gwiazd na świecie mówi o reklamach telewizyjnych w tak entuzjastyczny sposób jaki robią to aktorzy indyjscy. Dlatego też reklamy z udziałem gwiazd w Indiach są inne niż te, do których przywykliśmy na Zachodzie. Na czym polega ta inność?

Otóż wielkie gwiazdy kina indyjskiego grają w swoich reklamach z widoczną pasją. Każdą reklamę traktują jak oddzielny, istotny projekt. W reklamach z aktorami widać zaangażowanie, co sprawia, że reklamówki te staja się interesującym obiektem analizy zarówno w kwestii umiejętnej promocji produktu jak i analizy samego aktora pod względem możliwości wykorzystania jego talentu.
Ponadto we wszystkich tych reklamach jest inna, ciekawa koncepcja, która sprawia, że krótkie reklamówki stają się tak samo interesujące jak pełnometrażowe filmy. W takich reklamach zawsze opracowana jest mini fabuła oraz zwykle można zaobserwować w nich bądź wartką akcję bądź dużą dawkę poczucia humoru. Przez 30 sekund reklamy z gwiazdą przenosimy się w inną przestrzeń, perfekcyjnie zbliżoną do filmowej. Trzeba przyznać, że oglądanie hinduskich reklam w gwiazdorskiej obsadzie należy do przyjemności, bowiem nie traktuje się ich jak koniecznego zła w telewizji, które przeszkadza w oglądaniu ulubionego programu.
Pomimo tego, że Indie uchodzą za zacofany kraj względem Zachodu, tam jednak lepiej umie się wykorzystać machinę reklamy. W Indiach reklama z udziałem gwiazdy jest treściwa, zabawna oraz przekazuje informacje o danej marce w produktywny sposób. W Indiach twórcy reklam wiedzą jak „wykorzystać” gwiazdę, jak sprawić, aby produkt z jej udziałem przyniósł spodziewane korzyści.
W indyjskie reklamy są włączane wszystkie liczące się gwiazdy i jeśli przychodzi w Indiach moda na jakąś gwiazdę, błyskawicznie otrzymuje ona propozycję udziału w każdej liczącej się kampanii reklamowej.
Reklamy tam starają się potęgować stworzony przez gwiazdy wizerunek, aby przez 30 sekund trwania filmiku jak najintensywniej wykorzystać element danej gwiazdy, z którym całe Indie ją kojarzą. Dlatego np. często Hrithik Roshan „otrzymuje reklamę”, w której musi zaprezentować swoje umiejętności taneczne, gdyż ten aktor uchodzi za najlepszego tancerza Bollywoodu. Wygląd zewnętrzny tego gwiazdora odegrał najistotniejszą rolę kiedy ekskluzywna firma odzieżowa John Players zaproponowała mu kampanię. Trzeba przyznać, że nie były to zwykłe reklamówki, gdyż zarówno w reklamach telewizyjnych jak i na bilbordach perfekcyjny wygląd aktora w ubraniach tej firmy został fachowo podkreślony przez działające na wyobraźnie zdjęcia.
Jako ciekawszy przykład pomysłowej kampanii reklamowej można podać reklamę ciastek Hide-n-seek, w której także wystąpił Hrithik Roshan w głównej roli. Zapewne nikt na Zachodzie nie przypuszczałby, że reklama ciasteczek może być zrobiona w konwencji filmu lekko erotycznego, a w Indiach taki pomysł okazał się „strzałem w dziesiątkę”. W czasie 30 sekund jej trwania nie można oderwać wzroku od ekranu, gdyż chemia między bohaterami reklamówki i „duszna atmosfera erotyczna” działa jak magnes.
Jednak zdecydowanym rekordzistą występów w reklamówkach jest Shah Rukh Khan. Ze względu na pozytywne nastawienie do tematu reklam i udziału w nich, Shah Rukh Khan stał się tym aktorem, który udowodnił innym gwiazdom, że występów w reklamach nie trzeba się wstydzić. On również udowodnił, że aktor grający w reklamówkach nie traci nic w oczach publiczności i że może zasłużyć sobie na szacunek widzów dobrze zrealizowanym reklamówkami. Dlatego też jest twarzą wielu produktów: Pepsi, Mayur Suitings, Hyundai Santro, Snoodles, Lux, mydło Cinthol , Bagpiper club soda, Clinic All Clear. Za najistotniejsze uważa to, że jest ambasadorem firmy Omega.
Aktora bawi myśl, że może być w księdze Guinessa jako osoba, która sprzedała najwięcej produktów.
Zwłaszcza dwie reklamy, w których odważył się wystąpić wywołały wiele kontrowersji.
Pierwsza, to reklama mydła Lux, w czasie, której gwiazdor siedzi w wannie pełnej wody otoczony płatkami róż, co początkowo wzbudzało zamieszanie w świecie indyjskim. Na takie reakcje wpłynęła właśnie ta odważna, jak na realia indyjskie sceneria oraz fakt, że jest on pierwszym Hindusem reklamującym to mydełko.

Jednak reklama była zrobiona z klasą, humorem i pięknem wizualnym, więc szybko przestała szokować widzów.
Drugą reklamą, która wywołała mieszane reakcje jest jedna z najnowszych reklam, w której Shah Rukha Khan jako pierwszy mężczyzna w Indiach zdecydował się reklamować krem rozjaśniający do cery. Krem nosi nazwę Fair and Handsome, czyli Jasny i Przystojny.

Najbardziej znaną na świece aktorką indyjską występującą w reklamie jest Aishwarya Rai. Ona bowiem od jakiegoś czasu stała się twarzą kampanii reklamowej firmy L'Oréal, gdyż jest byłą miss świata (1994 rok) oraz uchodzi za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie.
Aishwarya Rai bierze udział również w licznych kampaniach reklamowych, przeznaczonych tylko na rynek indyjski, gdyż jest pożądaną tam aktorką. Podobnie sytuacja wygląda z jej mężem- Abhishekiem Bachchanem, którego występy w reklamach, zwłaszcza dla firmy Motorola przykuwają uwagę i wzbudzają entuzjazm fanów Bollywoodu. Teraz wszyscy czekają na połączenie sił Aishwary i Abhisheka w reklamie, gdyż ich ślub stał się największym wydarzeniem w 2007 roku w Indiach. Dlatego też ich wspólny występ w reklamie będzie najlepszą inwestycją dla firmy, dla której zdecydują się pracować.
Ulubionym najintensywniej reklamowanym produktem w Indiach jest Pepsi. Reklamy tych napojów mogą sie wydawać atrakcyjne z tego względu, że bardzo często Shah Rukh Khanowi, który zrobił dla tej firmy najwięcej reklam na świecie, towarzyszą inne gwiazdy kina Bollywoodu. Z aktorem na planie do reklam Pepsi spotkali się: Kajol, Rani Mukherjee, Priety Zinta, Kareena Kapoor, Priyanka Chopra, Saif Ali Khan, Shahid Kapoor, a ostatnio John Abraham.
Drugim konkurencyjnym napojem jest Coca-cola, której twarzami głównie są Aamir Khan, Hrithik Roshan i Aishwarya Rai.
Reklamy obu firm prześcigają się w pomysłowości zaprezentowania oryginalnej fabuły jak i w sposobie wprowadzenia swojego produktu do filmu, w którym występuje gwiazda będąca twarzą firmy. To włączanie reklam do filmów jest zadziwiające, zwłaszcza dla widza Zachodniego. W Indiach odbywa się to w mało subtelny sposób, ale korzystny dla twórców. Nazwy koncernów są ogromne i widoczne z każdej odległości oraz znajdują się prawie w każdym miejscu gdzie przebywa bohater filmu. W Europie czy w Stanach Zjednoczonych przywykliśmy do wręcz przeciwnych zabiegów. U nas twórca raczej stara się umiejętnie ukrywać pochodzenie wykorzystywanych rekwizytów.
Aktorzy hinduscy mający na swoim koncie wiele występów w reklamach, dzięki czemu warto o nich wspomnieć to także: Kareena Kapoor, bowiem jako jedna z pierwszych aktorek w Indiach odważyła się np. promować farbę do włosów. Chętnie angażowana do reklamówek jest również Priyanka Chopra (była miss świata z 2000 roku) czy wcielający się w najróżniejsze reklamowe role Aamir Khan.
Podejmując próbę rozważenia tematu występów aktorów w reklam indyjskiej szybko można zorientować się, że ta kwestia warta jest oddzielnego przemyślenie. Analizując hinduskie reklamy z gwiazdami dostrzega się, że tam filmy reklamowe traktowane są z większą precyzją niż na Zachodzie. Oglądając tamtejsze reklamówki widz zdaje sobie sprawę z faktu, że reklama w indyjskiej telewizji jest czymś istotniejszym i szlachetniejszym, dlatego warta jest poświęcenia czasu.

Autor tekstu: Kasia Magiera

Reklama 19. Bollywood Party

Nowy filmik by Victoria :)

http://www.grapheine.com/bombaytv/index.php?module=see&lang=uk&code=bdcf6984f2d10edf9795217acb56e259

18 marca 2008

ZOSTAĆ MILIONEREM Z BACHCHANEM CZY KHANEM ?

MILIONERZY to teleturniej, którego pomysł narodził się w Wielkiej Brytanii
4 września 1998 roku, a jego oryginalny tytuł to "Who Wants to be a Millionaire?". Teleturniej w Anglii szybko zdobył popularność, dlatego też telewizje z innych krajów chętnie zadbały o pozyskanie praw do wykorzystania konwencji tego show.
W ponad siedemdziesięciu krajach na świecie MILIONERZY byli obecni na ekranach telewizorów. W najbardziej odległych czy egzotycznych państwach ludzie bawili się oglądając ten program.
W Polsce z rocznym opóźnieniem względem Wielkiej Brytanii pojawili się MILIONERZY, a prowadzącym został słabo wtedy jeszcze znany Hubert Urbański. W naszym kraju emisja trwała dwa i pół roku, po czym teleturniej zniknął z anteny, by znów powrócić na początku 2008 roku.
Wersją programu, na którą warto zwrócić oddzielną uwagę jest wersja indyjska.
W Indiach program nosił nazwę Kaun Banega Crorepati (KBC), co po przetłumaczeniu na angielski oznacza „Who Will Become a ten Millionaire?”.
Pierwsza edycja hinduskiej wersji programu miała miejsce w 2000 roku, a ostatnia 19 kwietnia 2007 roku, choć między ostatnim programem w 2005 roku, a pierwszym w 2007 roku była przerwa w emisji.
W Indiach program zdobył gigantyczną oglądalność i popularność, głównie przez wzgląd na osoby prowadzące. Przez wszystkie lata trwania emisji tego teleturnieju w indyjskiej telewizji miał on dwóch gospodarzy. Jeden prowadził dwie edycje (2000-2005), a drugi jedną (2007).
Niezwykłość tych prowadzących wynikła z tego, że obydwaj uchodzą za największe gwiazdy kina hindi. Dwóch gwiazdorów o niewyobrażalnej na Zachodzie popularności sprawiło, że „zwykły” telewizyjny teleturniej przemienił się w magiczne dla publiczności hinduskiej doznania.
Pierwszym prowadzącym była legenda indyjskiej kinematografii Amitabh Bachchan, który mianem gospodarza programu szczycił się od 2000 do 2005 roku. Po tym okresie ze względu na zły stan zdrowia musiał zrezygnować ze swojej roli, co spowodowało przerwanie nadawania tego teleturnieju.
Jednak duże zainteresowanie MILIONERAMI zmotywowało hinduskich producentów do podjęcia długich i udanych negocjacji z obecnie najbardziej uwielbianym hinduskim aktorem Shah Rukh Khanem. 22 styczna 2007 roku zajął on miejsce Bachchana. Nowy gospodarz poprowadził 53 epizody, emisja ich trwała 3 miesiące, po czym ponownie zawieszono nadawanie teleturnieju ze względu na filmowe zobowiązania gwiazdora.
Obaj prowadzący zdobyli sobie w szybkim czasie uznanie w oczach widzów w nowej dla siebie roli, choć każdy z nich wybrał inny sposób na prowadzenie tego programu.
Naczelne różnice pomiędzy tymi uznanymi aktorami są takie, że Amitabh Bachchan podejmując się zostania gospodarzem MILIONERÓW był w starszym wieku niż Shah Rukh Khan wykonując to samo zadanie. Amitabh Bachchan słynie z innego usposobienia, z innego podejścia do swojej pozycji w świecie indyjskim oraz w oczach widzów odbierany jest zupełnie inaczej niż jego młodszy następca.
Amitabha Bachchana ludzie otaczają niespotykanym szacunkiem i w związku z tym wydaje się, że między nim jako prowadzącym ten program, a uczestnikami, chwilami wytwarzał się dystans. Ludzie często nie mieli śmiałości nadmiernie się odzywać czy żartować „bez pozwolenia” Big B. (tak też nazwany jest w Indiach Amitabh Bachchan). To wcale nie oznacza, że Bachchan był szorstki czy chłodny, to tylko status jego wielkości (pod każdym względem) onieśmielał ludzi. Bowiem sam aktor nigdy nie okazywał swojej wyższości nad uczestnikami. Gdy widział początkową tremę zawodników starał się ich rozluźnić i pokazać, że każdy z nich przyszedł do programu aby się bawić, więc wszelkie obawy są niepotrzebne. Niemniej Amitabh Bachchan w każdym odcinku prezentował się zgodnie z oczekiwaniami i klasą.
Natomiast Shah Rukh Khan stworzył w studiu MILIONERÓW atmosferę rodzinną, ciepłą, miłą i zarazem rozrywkową. Z każdym uczestnikiem witał się serdecznym uściskiem lub pocałunkiem. Gwiazdor przyjął postawę, za którą wszyscy w Indiach go kochają, czyli zupełnie normalnego człowieka, który niczym nie różni się od przeciętnego widza. Program powadzony przez niego nabrał innego charakteru niż w dwóch poprzednich edycjach. Shah Rukh Khan bardziej skoncentrował się na ludziach, na poznaniu ich oraz na zapewnieniu im jak najmilszego uczestnictwa w MILIONERACH. Gra miała być tylko dodatkiem do ogólnego poznania rozmówcy. Shah Rukh Khan nieustannie żartował z uczestnikami, dzięki czemu program przez niego prowadzony stawał się rozrywką w stu procentach.
Punktem wspólnym obu prowadzących było to, że kiedy realizowano odcinki specjalne z udziałem innych gwiazd Bollywoodu obaj gwiazdorzy umieli wykreować widowisko godne pamiętania. Każdego swojego popularnego gościa traktowali jak najważniejszą część programu, dając mu możliwość pokazania się szerokiej publiczności od innej strony niż ta którą widzowie znają z kina.
Zabawny jest fakt, że gościem jednego z takich specjalnych odcinków kiedy gospodarzem MILIONERÓW był Amitabh Bachchan stał się Shah Rukh Khan. Obaj aktorzy w czasie trwania tego programu bawili się dobrze, a dodatkowo zarobili znaczną sumę pieniędzy na szczytne cele.
Niestety Amitabh Bachchan nie chciał się „odwdzięczyć” tym samym Shah Rukh Khanowi, kiedy to on przejął ten program. Dlatego też nowy prowadzący wybrał inne gwiazdy (np. Priyanka Chopra, Kareena Kaoopr, Salman Khan, Katrina Kapoor, Farah Khan, Karan Johar itd.), których obecność zagwarantowała mu gigantyczną oglądalność oraz wiele zabawy.
Za Shah Rukh Khana takich specjalnych odcinków było trzy i każdy z nich był dłuższy od przeciętnego epizodu, ale nikomu to nie przeszkadzało, gdyż była to rozrywka na dobrym poziomie.
W indyjskiej wersji programu zupełnie nowy i nieoczekiwany dla widza na Zachodzie był sposób promowania go. Filmiki reklamowe czy video-clipy przeszły wszelkie oczekiwania widza zachodniego. Gdy ogląda się teledysk promujący MILIONERÓW prowadzonych przez Shah Rukh Khana, entuzjazm w odbiorcy sam się uaktywnia. Teledysk bowiem jest zrobiony w konwencji MTV, a pomysł jaki jest w nim wykorzystany może się równać z najciekawszymi i najnowszymi teledyskami amerykańskich gwiazd muzyki. Wizualność teledysku oraz kreacja Shah Rukh Khana sprawiły, że wspomniany video- clip stał się jednym z najczęściej nadawanych w telewizjach hinduskich w styczniu 2007 roku, a piosenka osiągnęła na długo miano hitu.
Podobnie ciekawymi pomysłami wykazali się twórcy również, gdy Amitabh Bachchan był gospodarzem tego show. Jego występy ze względu na status i wiek przybierały często formę mini filmików różnej treści, które skutecznie zachęcały do oglądania.
Ciekawostką w indyjskiej wersji MILIONERÓW było to, że program był prowadzony w języku hindi, natomiast pytania na monitorach pojawiały się w języku angielskim. Jest to dziwny i niespotykany zabieg, gdyż podkreśla on, że jest to program raczej dla wykształconej klasy średniej, właśnie z konieczności znajomości języka angielskiego (pomimo, że angielski jest drugim językiem w Indiach- prócz lokalnych- nie wszyscy umieją nim się posługiwać).
Pierwsze dwie edycje programu były bez dodatkowego tłumaczenia, ale ze względu na duże zainteresowanie teleturniejem i osobą Shah Rukh Khana trzecią edycję programu można było zobaczyć już w całość z napisami angielskimi. Jednak aby mieć taki „luksus” trzeba było zdecydować się na oglądanie show przez internet, co nie było uciążliwe w wypadku, gdy ktoś miał do niego stały dostęp.
MILIONERZY w wersji indyjskiej stanowią ciekawsze odkrycie niż klasyczna wersja programu wyświetlana w Europie. Hinduski program ogląda się z zainteresowaniem, gdyż jest to prawdziwe „przedstawienie” pełne humoru, zabawy, ale i dające możliwość ujrzenia ulubionych gwiazd w zetknięciu ze zwykłym człowiekiem.
Indyjska wersja programu uświadamia ponownie znaczenie gwiazd kina w świecie hinduskim. MILIONERZY udowodnili jakimi są i co znaczą dla ludzi Amitabh Bachchan i Shah Rukh Khan, bowiem ten program dał im dodatkową promocję oraz zadowolenie.
To jednak nie świadczy o ich próżności czy zawyżonym mniemaniu o sobie, a jedynie potwierdza, że w Indiach film jest wszystkim, a wszystko jest dla filmu- ludzie żyją, jedzą i pracują z myślą o filmie, a głównie o swoich ekranowych bogach- aktorach.

Autor tekstu: Kasia Magiera


Zdjęcia:
Bachchan:
http://www.tribuneindia.com/2000/20000514/spectrum/4tt5.jpg
http://www.india-forums.com/images/show/kaun_banega_crorepati.jpg
http://www.indien-netzwerk.de/navigation/unterhaltung/artikel/artikel-grafiken/wer_wird_millionaer.jpg

Shah Rukh Khan:
http://im.rediff.com/movies/2006/dec/29look.jpg
http://scribbler.in/wp-content/uploads/2007/01/WindowsLiveWriter/Kaunbanegagaypati_EC97/srkhugf6.jpg
http://content.answers.com/main/content/wp/en/5/52/Srkside.jpg
http://bollywood.allmyblog.com/images/bollywood/bollywood_20070513_192622.jpg

Teledysk promocyjny do 3 edycji:
http://ec1.images-amazon.com/images/I/51ZtbTT928L.jpg
lub
http://202.87.41.148/hungamamobile.com/images/srk.gif

13 marca 2008

Bollywood Festiwal w sieci Multikino

W jedenastu miastach Polski początek wiosny zostanie przywitany wielkim bollywoodzkim wydarzeniem.

Od 1. kwietnia do 6. kwietnia odbędą się pokazy filmów w sieci Multikino. Guru, Yuva, Chak de! India to tytuły, z których cieszę się najbardziej. Dodatkowo organizator festiwalu zapowiedział, że zostaną one najprawdopodbniej wydane również w formacie DVD. Będzie dużo atrakcji, każde kino przygotowuje coś innego.

Nieskromnie dodam, że razem z Kasią, z którą prowadziłem swego czasu audycję, przygotowujemy prelekcje na temat filmów dla wszystkich kin festiwalu. Odpowiedzialne zadanie, no i oczywiście, a może przede wszystkim wielkie wyzwanie. Obiecuję, że po festiwalu teksty tych wystąpień będą dostępne na blogu i każdy będzie mógł się z nimi lepiej zapoznać.

Zapraszam do Multikina w Krakowie, gdzie z Kasią będziemy rozpoczynać seanse.

Do zobaczenia

strona Bollywood Festiwalu